piątek, 1 listopada 2013

classic start

od nowa zaczynam, wkońcu jesień, w zimne wieczory będę miała się gdzie wypisać z moich myśli, a stwierdziłam,że potrzebuje tego. Najgorsze jest to,że zawsze łapie się za blogspota kiedy jest mi źle, kiedy mam doła i mam dość wszystkiego, ale postaram się z całych sił zatrzymać go na dłużej. Czasami będę wstawiała tu swoje zdjęcia, zobaczymy co z tego wyjdzie. A jeśli się komuś nie podoba,że znów prowadzę bloga to radze w y p i e r d a l a ć poprostu stąd :) Chyba obejrzę znów spring breakes, to takie moje małe uzależnienie na samotne wieczory, zawsze daje mi pozytywne emocje i wiele myśli.. hmm myśli, gdyby ktoś zapisał moje wszystkie myśli, bądź je chociaż usłyszał, uznałby,że lepiej zamknąć mnie w szpitalu psychiatrycznym. Za wiele myśli momentami mam w głowie, wszystko się nasila i powstają nowa, bardziej chore myśli, a w nocy- coraz bardziej chore sny. Sny w których pojawiają się osoby za którymi tęsknie.. Momentami myślę,że nie potrafię dogadać się z normalnymi ludźmi, w sumie rozmawiam z nimi, ale nie jestem do końca sobą, nie potrafie się otworzyć.. Otwieram się dopiero przed kimś, kto również ma inne myśli i inaczej patrzy na świat, to może dziwne, ale mi to pasuje, chyba się przyzwyczaiłam do tego, i w sumie nie jest już mi tak z tym źle. Najważniejsze,że mam przy sobie ludzi, przed którymi otworzyłam się w stu procentach i jestem sobą. Rap, rap to zajebista sprawa ludzie!!! zycie bez rapu nie miało by sensu. Dziwi mnie tylko, dlaczego rap nie leci na stacjach muzycznych i radiach... Przecież rap ma sens, a nie to co niektóre kawałki w radiach. Tracę nadzieje w społeczeństwo powoli...
do następnego, xoxo!










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz